Wśród domowych sposobów na katar u niemowląt znajduje się regularne nawilżanie śluzówki. Zadbaj o odpowiednie nawilżenie powietrza w mieszkaniu (od 40 do 60 proc.), bo zbyt suche nasili dolegliwości i osłabi odporność. W pokoju niemowlaka włącz nawilżacz albo rozwieś na grzejnikach mokre ręczniki.
Refluks żołądkowo-przełykowy dotyka nie tylko dorosłych, ale także dzieci, w tym również noworodki. Nie zawsze jest jednak uznawany za chorobę. Objawy takie jak ulewania i niewielkie wymioty krotko po posiłku występują u większości dzieci i są traktowane jako norma w pierwszych miesiącach życia. Niekiedy jednak refluks jest zjawiskiem nieprawidłowym i może wymagać leczenia. Niemowlęta i dzieci poniżej 2. roku życia Przyjmuje się, że pierwsze dwa lata życia dziecka to okres dojrzewania mechanizmów, które zapobiegają refluksowi, określanych jako bariera antyrefluksowa. Refluks w tym wieku ma zwykle charakter przemijający i nie ogranicza prawidłowego rozwoju dziecka. Objawy takiej jak ulewania i wymioty są łatwe do zauważenia, a ryzyko powikłań jest minimalne. Dlatego też ogranicza się liczbę uciążliwych dla dziecka badań, a leczenie rozpoczyna się bardzo ostrożnie. Zobacz też: Refluks u dzieci Pierwszy krok - zmiana sposobu żywienia Pierwszym krokiem jest zazwyczaj wprowadzenie zmian w karmieniu dziecka. W przypadku matek karmiących piersią niezmiernie ważne jest zaprzestanie palenia papierosów i picia alkoholu oraz rezygnacja z napojów zawierających kofeinę. Należy zadbać, aby dziecko po karmieniu przez 15-30 minut przebywało w pozycji pionowej. Zaleca się zagęszczanie posiłków, jeśli dziecko jest karmione sztucznie. Gęsty, ciężki pokarm trudniej bowiem cofa się z żołądka do przełyku. Można stosować gotowe mieszanki oznaczone symbolem AR (antyrefluksowe) lub samemu dodawać płatków ryżowych, skrobii ziemniaczanej czy mączki chleba świętojańskiego. Dziecko należy kłaść spać tak, aby górna połowa ciała znajdowała się wyżej niż dolna. Z powodu doniesień o przypadkach nagłej śmierci łóżeczkowej nie powinno się natomiast kłaść dziecka na brzuszku. Jakie objawy u noworodka powinny nas zaniepokoić? Zdarza się jednak czasem, że objawy nie przemijają, pojawiają się nagle u półrocznego lub starszego dziecka, występują częste niewyjaśnione zapalenia dróg oddechowych. Wówczas konieczne jest wykonanie badań diagnostycznych: pH-metrii, badania endoskopowego, zdjęcia rentgenowskiego. Jeśli badania te wykażą zmiany w przełyku powstałe w wyniku refluksu, niezbędne może okazać się przyjmowanie leków zmniejszających wydzielanie kwasu solnego czy przyspieszających opróżnianie żołądka. Jak postępować z dziećmi starszymi? U dzieci powyżej drugiego roku życia mechanizm antyrefluksowy powinien być już sprawny. Dlatego jeśli oprócz wymiotów pojawi się pieczenie albo ból za mostkiem, trudne do wyjaśnienia infekcje dróg oddechowych lub objawy astmy, dziecko będzie poddane badaniom diagnostycznym. Leczenie nie odbiega od tego stosowanego u dorosłych. Zalecana jest zmiana stylu życia i wprowadzenie modyfikacji w diecie. Stosowane są leki zmniejszające produkcję kwasu solnego, zobojętniające kwas żołądkowy, przyspieszające motorykę przewodu pokarmowego. Niekiedy zachodzi konieczność wykonania zabiegu operacyjnego. Polecamy: Jakie leki stosuje się w chorobie refluksowej przełyku? Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Jak układać noworodka do snu jest zatem bardzo dobrym pytaniem, które często zadają młode mamy. Najważniejsze jest to, aby noworodek podczas snu leżał na wznak z lekko przechyloną na bok głową – takie ułożenie jest najbezpieczniejszą pozycją, w której może spać noworodek. Ważne jest również to, aby główkę niemowlęcia Córeczka ma 2 miesiące. Czy może już spać na brzuszku? Jeśli nie, to kiedy można zacząć ją tak układać? Zauważyłam, że mała lepiej sypia w tej pozycji, nie boli jej brzuszek, odchodzą gazy. Wyjaśniamy, od kiedy można bezpiecznie położyć dziecko do snu na brzuchu? Spanie na brzuchu nie jest polecane niemowlakom, które nie umieją same zmieniać pozycji. Pozostawienie dziecka śpiącego na brzuszku bez opieki rodzica może być bardzo ryzykowne. Dla dzieci w pierwszym roku życia najbezpieczniejszą pozycją do snu jest leżenie na plecach. Takiego zdania są zarówno polscy specjaliści, jak i eksperci słynnej Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej (AAP). Niemowlę śpi na brzuchu – jakie ryzyko? Zbyt wczesne układanie dziecka do snu na brzuchu może być przyczyną SIDS, czyli zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej. Spanie na brzuchu może wywołać problemy z oddychaniem. Niemowlę w pierwszych miesiącach życia nie jest w stanie samo zmieniać pozycji. Jeśli podczas snu przyciśnie nos do materaca, nie będzie w stanie odwrócić główki, co grozi uduszeniem. Eksperci AAP zwracają również uwagę na inne czynniki ryzyka: podczas spania na brzuchu dziecko może być gorzej dotlenione, ponieważ oddycha powietrzem, które wcześniej wydychało (zawierającym dwutlenek węgla), co może skutkować nie tylko niedotlenieniem, ale również przegrzaniem organizmu, które jest uważane za istotny czynnik śmierci łóżeczkowej. Jak długo należy zachowywać ostrożność? Dziecko nie powinno spać na brzuchu, dopóki nie nauczy się sprawnie zmieniać pozycji w trakcie snu. Umiejętność obracania się z brzucha na plecy niemowlęta zwykle osiągają między 6 a 8 miesiącem. Ale to tylko książkowa norma. Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu na nabycie takiej sprawności. Zdaniem ekspertów z AAP, zanim położysz dziecko do snu na brzuchu, musisz mieć pewność, że rzeczywiście samo będzie w stanie się odwrócić, jeśli zajdzie taka potrzeba. To, że raz maluchowi udało się to zrobić w ciągu dnia, nie oznacza, że zrobi to również nocą. Z tego względu wg amerykańskich zaleceń na brzuchu powinny spać dzieci, które skończyły 1 rok życia. Co robić, jeśli dziecko samo obróciło się na brzuszek podczas snu? Jeśli niemowlę samo odwróci się na brzuszek w trakcie snu, możesz delikatnie przekręcić je na plecy – być może twój maluch szybciej osiąga kolejne etapy w rozwoju fizycznym. Nie wiadomo jednak, czy rzeczywiście świetnie poradzi sobie ze zmianą pozycji w drugą stronę. Dopóki tego nie wiesz, lepiej nie ryzykować (czytaj więcej: Kiedy dziecko przewraca się na brzuch i odwrotnie). Niektórzy pediatrzy i położne są zdania, że w ciągu dnia można pozwolić niemowlakowi zdrzemnąć się na brzuchu. Jeśli jednak dziecko śpi w tej pozycji, ktoś musi stale przy nim czuwać. Niemowlę nie powinno przebywać w tej pozycji dłużej niż 15 minut. Ekspert radzi: prof. Ewa Helwich – Jak układać noworodka do snu, bezpieczne pozycje Ważne: Dzieci do 1 roku życia powinny spać wyłącznie na plecach. Do snu nie należy układać niemowlęcia ani na brzuchu, ani na boku. Jedynym wyjątkiem zdaniem ekspertów AAP są dzieci cierpiące na silny refluks. Nie chodzi jednak o zwykłe ulewanie, ale o poważne wady anatomiczne, np. rozszczep krtani. W pozostałych przypadkach najbezpieczniej jest kłaść dziecko na plecach. W poniższym filmiku położna Edyta Brala szczegółowo opowiada, kiedy z pewnością nie należy układać dziecka do spania na brzuchu. Dowiesz się także, jakie warunki muszą być spełnione, by móc ułożyć tak dziecko. Co z korzyściami, które niesie leżenie na brzuszku? Niemowlę powinno być układane na brzuszku jak najczęściej, gdy jest aktywne. Najlepiej umożliwić mu przyjęcie tej pozycji kilka razy w ciągu dnia. Początkowo układaj dziecko na bardzo krótko i stopniowo wydłużaj czas do około kwadransa. Pediatrzy zalecają leżenie na brzuchu nawet noworodkom w pierwszych dniach po narodzinach. To idealna pozycja na czas czuwania i pierwszych prób zabawy (można kłaść przed dzieckiem kolorową grzechotkę). Leżenie na brzuchu ma wiele zalet – sprzyja dobremu rozwojowi fizycznemu, wzmacnia mięśnie karku, poprawia pracę jelit, a tym samym może nawet wpływać na zmniejszenie dolegliwości związanych z kolką jelitową. Aby niemowlę polubiło tę pozycję, należy oswajać go z nią jak najwcześniej. Zobacz także: Ile śpi niemowlę – wszystko, co trzeba wiedzieć o śnie w 1 roku życia Jak układać noworodka? 11 sposób na usypianie dziecka Sposoby na kolkę u niemowlaka. Podczas ataku bólu wielu dzieciom pomaga ciepła kąpiel lub termofor z pestkami wiśni, spokojne kołysanie (ale nie szarpanie czy zbyt mocne potrząsanie), a także noszenie w pozycji „brzuch do brzucha”. Częste przytulanie dziecka wpływa również na znaczne zmniejszenie częstości napadów. Ile razy już to słyszałaś? O tym, że trzeba kłaść dziecko na brzuchu, a już najlepiej na twarde. Na podłogę je połóż i niech leży, a co. Wszędzie o tym trąbią! Kładź Matko swe dziecię na brzuchu. Jak nie będziesz kładła to…i cała litania. A ile minut wytrzymuje leżąc na brzuchu? Żartujesz?! Dlaczego tak krótko? Moje to cały dzień leży na brzuchu, tak lubi!! A co robi jak leży na brzuchu? Płacze?! Moje to bawi się tym grającym pianinkiem ze S…! Musisz je kłaść! No musisz! Jaka z Ciebie matka? STOP! Nie tędy droga, kochana Mamo. Zacznijmy jeszcze raz. Leżenie na brzuchu. Z logicznego punktu widzenia aktywność pozornie łatwa, no bo co trudnego jest w leżeniu na brzuchu? Dla nas dorosłych banał, to fakt. Dla niemowlaka, który przychodzi dopiero na świat to nie nada wyzwanie. Trudność tej pozycji to przede wszystkim wysoko utrzymujący się ciężar ciała, przewaga mięśni zginających nad prostującymi (efekt embrionalnej pozycji w brzuchu matki), nieproporcjonalna budowa ciała – wielka głowa i dużo, dużo, dużo mniejszy tułów. Spytasz co w tym trudnego, żeby tą głowę podnieść? Jakbyś miała podnieść ¾ powierzchni swojego ciała, znajdującej się jakoby na pochyleniu ujemnym i nie potrafiła się podpierać na rękach też miałabyś ogromną trudność. Wyobraź to sobie i spójrz na zdjęcie poniżej. Zdj. 1. Dziecko miesięczne z prawidłowym podstawowym napięciem mięśniowym (1) Na zdjęciu mamy miesięczne dziecko z prawidłowym podstawowym napięciem mięśniowym. Nie będę zgłębiać co o tym świadczy, bo na pewno powstanie o tym wpis. Jak myślisz? Gdzie spoczywa najwięcej ciężaru ciała? Na czym opiera się dziecko? Tak, masz rację – na policzku, mostku, czyli bardzo wysoko, w górnej części tułowia. Wraz z rozwojem ciężar ciała schodzi w kierunku miednicy, również po to, żeby uwolnić ręce do funkcji, czyli żeby dziecko mogło nauczyć się na nich podpierać i zacząć unosić głowę. Abstrahując, myślisz, że leżąc ¾ dnia w bujaczku leżaczku może się tego nauczyć? No właśnie nie. W bujaczku leżaczku fakt może i jest jakaś tam pozycja zbliżona do zgięciowej, ale cały ciężar ciała spoczywa na części lędźwiowej kręgosłupa i kości krzyżowej. Jak myślisz, czy takie „odwracanie” fizjologii dziecka jest słuszne w tym przypadku? Moim zdaniem, jako terapeuty, nie. Decyzję co zrobisz z leżaczkiem bujaczkiem po przeczytaniu tych paru zdań pozostawiam Tobie, ale wpis o tej pomocy rodzicielskiej również napiszę. Wracając do brzucha… Jest wiele praw opisujących rozwój dziecka, między innymi prawo cefalokaudalne, czyli od głowy do ogona, od głowy do nóg potocznie mówiąc. Związane jest to tylko i wyłącznie z tym, że dziecko wraz z wiekiem pozyskuje kontrolę poszczególnych części ciała począwszy od głowy, a kończąc na ogonie. Ma to wspaniały związek ze „schodzącym” środkiem ciężkości, który również z policzka, górnej części mostka schodzi w kierunku lędźwiowym już około 5-6 miesiąca życia. Do brzegu. W gabinecie często pokazuję rodzicom jak radzić sobie z trudną dla dziecka pozycją na brzuchu. Skutki są różne, czasem dziecko w te propozycje wchodzi, a czasem niestety nie, ot życie. Nie na każde bolączki jest gotowa recepta Droga Mamo i czasem trzeba się porządnie nagimnastykować, doskonale o tym wiesz. Skoro już omówiliśmy sobie wstępnie aspekt ciężaru ciała to przejdźmy do wspierania dziecka w przyjmowaniu pozycji na brzuchu. Nie wiem czy wiesz, możliwe, że tak, ale w aktywnościach z dzieckiem możemy posługiwać się jego zmianą ułożenia (jego, czyli dziecka), ale również zmianą środowiska (tutaj kłania się jedno z założeń koncepcji Ndt Bobath – dostosowywanie środowiska do dziecka, środowisko czyli to ta rzeczywistość, która nas otacza). W związku z tym, będziemy manipulować i dzieckiem i podłożem. Zaciekawiona? ? Twarzą w twarz. Tak, tak, połóż się z dzieckiem na jednym poziomie twarzą w twarz. Twoje dziecko na pewno w większy lub mniejszy sposób reaguje na Twoją twarz. Stanie nad dzieckiem i pozwalanie mu, żeby oglądało Twoje stopy nie jest dobrym pomysłem. Lustro. Bardziej doświadczone mamy wiedzą, że dzieci uwielbiają lustra. Jednym ze sposób jest postawienie go przed nim. Duże albo małe. Najlepiej takie, które obejmie twarz dziecka. No i połóż się tam z nim, nie stój nad nim. Razem raźniej. Piłka rehabilitacyjna. Sposób doskonale chyba znany mamom, które uczęszczały na rehabilitację wg koncepcji ndt bobath – leżenie na piłce takiej rehabilitacyjnej. Tutaj muszę wtrącić swoje 3 grosze. Słuchajcie, nie ma, jak to niektórzy mówią „ćwiczeń bobata”, „ ćwiczeń bobata na piłce”. Raz miałam sytuację, kiedy przyszła do mnie mama i mówi „proszę wykonać z dzieckiem ćwiczenia na piłce bobata, albo te na wałku też bobata”. Hmm, oczy zrobiłam jak 5zł, bo kurczę no skończyłam te szkolenie i wiem, że ono nie daje nam terapeutom tej KONCEPCJI gotowych rozwiązań terapeutycznych, a tym bardziej ćwiczeń. Więc, nie ma ćwiczeń bobatha i nie będzie, bo jest to koncepcja, a nie metoda. Wzburzam się wielokrotnie jak to daje piłka? Tak, pochylenie. Ułóż pieluszkę na piłce, dziecko na pieluszce, wysuń jego ręce przed ciało (żeby nie były pod brzuchem dziecka). Ustaw się za dzieckiem, lekko przytrzymaj jego pupę i poleżcie chwilę. Owalny kształt piłki oraz przytrzymanie miednicy dziecku „przenosi” ciężar ciała na miednicę i umożliwia dziecku łatwiejsze pchnięcie w podłoże oraz uniesienie głowy. To jest raczej dla mam z gatunku „zrobię ze swoim dzieckiem wszystko, niczego się nie boję”. Leżenie w poprzek kolan rodzica. Historia taka sama jak w przypadku piłki. Połóż swoje dziecko w poprzek swoich kolan, które ustawione są w skosie (jedno z kolan unieś wyżej, drugie niżej). Pamiętaj! Pupa niżej, głowa wyżej! Gotowe. Wydaje mi się, że moim Mamom łatwiej jest przyzwyczaić dziecko do leżenia na brzuszku wprowadzając pewne schematy w ciągu dnia. Proponując tę aktywność ważne jest, żeby dziecko było wypoczęte, najedzone (może nie kładź z pełnym brzuchem) i spokojne. Jeśli dziecko nadal tej pozycji nie lubi, marnie dźwiga głowę, nie potrafi się podpierać na przedramionach, pomimo swojego wieku – udaj się do specjalisty. Z kolei jeśli nie jesteś pewna czy podłoże, na którym leży dziecko jest dobre to zapraszam Cię do TEGO wpisu. Dowiesz się tutaj jaką matę wybrać dla swojego dziecka. Za to TUTAJ dowiesz się dlaczego podłoga jest lepsza niż miękka sofa. 🙂 Nie chcesz przegapić nowych artykułów na blogu? Kliknij TUTAJ i sprawdź szczegóły. Dzięki temu będziesz na bieżąco z każdą nową treścią na blogu. ________________________ 1. M. Matyja, Edukacja sensomotoryczna niemowląt. AWF. Katowice 2009. 2. Lois Bly, Motor Skills Acquisition in the First Year. Academic Press. United States 2003. Minutę po urodzeniu noworodek zostaje poddany testow APGAR, który ocenia stan jego zdrowia od 1 do 10 punktów w kilku kategoriach (A od appearance, czyli wygląd — kolor skóry dziecka, P od pulse rate, czyli tętno – liczba uderzeń serca na minutę, G od Grimach, czyli grymasy – reakcja dziecka na irytujące sytuacje, takie jak poklepywanie czy delikatne prztyczki, A od activity Te73m. 14 61 83 448 438 367 106 239 303